Connect with us

Wpisz to czego szukasz

konklawe

Abp Grzegorz Ryś mianowany kardynałem. Franciszek odmładza kolegium kardynalskie

Tuż przed synodem Franciszek zwołuje konsystorz. Jak od 30 września będzie wyglądał skład kolegium kardynałów elektorów? Będzie liczyło 136 elektorów, czterech z nich to Polacy – kardynałowie Ryłko, Nycz, Krajewski i metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Tymczasem grono nowych kardynałów jest najmłodsze od niemal 40 lat

Ogłoszenie nowych kardynałów to jak zwykle niespodzianka, którą wiernym (a zwłaszcza watykanistom) funduje papież Franciszek. W środku lata, 9 lipca, po modlitwie “Anioł Pański” Ojciec Święty ogłosił listę 21 nowych kardynałów (w tym 18 kardynałów-elektorów). Wśród tych ostatnich znalazł się metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Konsystorz połączony z kreacją nowych kardynałów odbędzie się 30 września, tuż przed rozpoczynającym się w Rzymie synodem.

Jesienny konsystorz był do przewidzenia – prognozowaliśmy wybór nowych kardynałów na “Catolico” w tekście z 1 czerwca: https://catolico.stacja7.pl/od-2-czerwca-mamy-121-kardynalow-elektorow-kardynal-sepe-traci-prawa-elektorskie/

Jednak powszechnie sądzono, że papież zwoła zebranie kardynałów raczej pod koniec listopada, po zakończeniu prac synodu, tymczasem stanie się to jeszcze przed jego rozpoczęciem.

Od 30 września liczba kardynałów elektorów będzie wynosiła 136, natomiast liczba wszystkich kardynałów wyniesie prawdopodobnie 243, co jest najwyższą liczbą żyjących kardynałów w historii Kościoła.

Nowi kardynałowie

Kardynałowie z prawem udziału w konklawe (elektorzy):

1. Abp Robert Francis Prevost, O.S.A., prefekt Dykasterii ds. Biskupów (USA)

2. Abp Claudio Gugerotti, prefekt Dykasterii Kościołów Wschodnich (Włochy)

3. Abp Víctor Manuel Fernandez, Prefekt Dykasterii Nauki Wiary (Argentyna)

4. Abp Emil Paul Tscherrig, nuncjusz apostolski (Szwajcaria)

5. Abp Christophe Louis Yves Georges PIERRE, nuncjusz apostolski (Francja)

6. Abp Pierbattista PIZZABALLA, patriarcha łaciński Jerozolimy (Włochy)

7. Abp Stephen BRISLIN, Arcybiskup Città del Capo (Kapsztad, RPA)

8. Abp Ángel Sixto ROSSI, S.J., Arcybiskup Kordoby (Argentyna)

9. Abp Luis José RUEDA APARICIO, Arcybiskup Bogoty (Kolumbia)

10. Abp. Grzegorz RYŚ, Arcybiskup Łodzi (Polska)

11. Apb Stephen Ameyu Martin MULLA, Arcybiskup Dżuby (Sudan Południowy)

12. Abp José COBO CANO, Arcybiskup Madrytu (Hiszpania)

13. Abp Protase RUGAMBWA, Arcybiskup koadiutor Tabory (Tanzania)

14. Bp Sebastian FRANCIS, Biskup Penangu (Malezja)

15. Bp Stephen CHOW SAU-YAN, S.J., Biskup Hong Kongu (Chiny, Hongkong)

16. Bp François-Xavier BUSTILLO, O.F.M. Conv., biskup Ajaccio (Francja-Korsyka)

17. Bp Américo Manuel ALVES AGUIAR, biskup pomocniczy Lizbony (Portugalia)

18. Ks. Ángel FERNÁNDEZ ARTIME, s.d.b., generał salezjanów (Hiszpania)

Kardynałowie ponad 80-letni (bez prawa udziału w konklawe)

19. Agostino MARCHETTO, nuncjusz apostolski.

20. Abp Diego Rafael PADRÓN SÁNCHEZ, arcybikup senior Cumaná

21. Luis Pascual DRI, OFM Cap., spowiednik w sanktuarium Nostra Signora di Pompei w Buenos Aires

Polska: czterech kardynałów elektorów

Dziewiąty konsystorz papieża Franciszka przyniósł drugą nominację polskiego kardynała. Pierwszym nominowanym przez obecnego papieża kardynałem z Polski był kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski. Od 30 września prawo wyboru papieża będzie posiadało czterech polskich kardynałów, formalnie taki stan rzeczy będzie się utrzymywał przez trzy lata:

kard. Stanisław Ryłko (Santa Maria Maggiore, Rzym)

kard. Kazimierz Nycz (Warszawa)

kard. Konrad Krajewski (jałmużnik, Rzym)

kard. Grzegorz Ryś (Łódź)

Oprócz nich, kardynałem jest również kard. Stanisław Dziwisz, który jednak utracił prawa elektorskie po przekroczeniu 80 roku życia.

Z liczbą 4 kardynałów Polska należy do czołówki reprezentacji narodowych. Więcej mają jedynie – tradycyjnie – Włochy oraz Stany Zjednoczone, Hiszpania, Francja, Indie i Brazylia. Jedynie 19 państw ma w kolegium kardynalskim więcej niż jednego przedstawiciela.

Włochy14
Stany Zjednoczone10
Hiszpania8
Francja6
Brazylia6
Indie5
Portugalia4
Polska4
Kanada4
Argentyna4
Niemcy3

“Ich pochodzenie wyraża powszechność Kościoła”

„Ich pochodzenie wyraża powszechność Kościoła, który nadal głosi miłosierną miłość Boga do wszystkich ludzi na Ziemi” – powiedział papież Franciszek tuż przed ogłoszeniem nazwisk nowych kardynałów. Wśród nowych kardynałów elektorów jest po dwóch Włochów, Hiszpanów, Argentyńczyków i Francuzów. Ponadto, kardynałowie pochodzą z USA, Szwajcarii, RPA, Kolumbii, Polski, Sudanu Południowego, Tanzanii, Malezji, Hongkongu i Portugalii.

Jednak nowa lista kardynałów uzupełnia grono dotychczasowych elektorów, dlatego warto przeanalizować, jak kolegium kardynalskie będzie wyglądało 30 września.

Przydatnym narzędziem pokazującym umiędzynarodowienie kolegium kardynalskiego jest podział “Włochy-Europa-Świat”. Od 30 września aż 83 kardynałów będzie pochodziło spoza Europy i tylko 15 z Włoch. Papież Franciszek podczas swojego pontyfikatu utrzymuje proporcję 60%-40% jeśli chodzi o podział kardynałów na Europejczyków i tych pochodzących z reszty świata. Jego poprzednicy: Benedykt XVI, Jan Paweł II i Paweł VI utrzymywali proporcję 50%-50%, zaś Jan XXIII i Pius XII komponowali kolegium kardynalskie w proporcjach Włochy-Europa-Świat 33%-33%-33%.

Od 30 września liczba kardynałów-elektorów, zasilona przez 18 nowo mianowanych, wzrośnie do 136. To o 16 więcej, niż wynosi “limit”, o którym mówi konstytucja apostolska o wyborze papieża, ale Franciszek przyzwyczaił już nas do tego, iż zwołuje konsystorze w chwili, gdy liczba kardynałów – nawet nieznacznie – spadnie poniżej 120. Tymczasem do końca 2023 roku liczba kardynałów-elektorów zmniejszy się jeszcze o 4, do 132, a w całym roku 2024 prawa kardynalskie z powodu przekroczenia wieku emerytalnego utraci jeszcze 13 kardynałów.

Analizując wciąż grono kardynałów-elektorów, czyli tych, którzy podczas konklawe będą wybierali papieża, od 30 września już ponad 70 proc. z nich będzie pochodziło z nominacji Franciszka. Przypomnijmy, że papież zostaje wybrany, gdy odda głosy na niego przynajmniej 66 proc. elektorów zebranych w Kaplicy Sykstyńskiej.

Odmłodzenie

Warto odnotować jeszcze jedną ciekawostkę statystyczną dotyczącą wieku nowo nominowanych kardynałów. Aż sześciu z nich – wśród nich abp Grzegorz Ryś – nie ukończyło 60 roku życia, arcybiskup koadiutor Lizbony dopiero w grudniu ukończy 50. rok życia. Średni wiek nominowanych kardynałów to zaledwie 63 lata i jest to najmłodsze grono nominowanych kardynałów od 35 lat. Młodszych kardynałów nominował tylko Jan Paweł II podczas swoich trzech pierwszych konsystorzy.

Arcybiskup, od 30 września kardynał Ryś, będzie elektorem papieskim przez 21 lat.

Lista kardynałów elektorów

prognozowany stan na 30 września 2023:

2 komentarze

1 Komentarz

  1. Konsystorz

    9 lipca, 2023 at 4:34 pm

    Myślę, że zarówno Hiszpania jak i Portugalia są faworyzowane przez Franciszka. Za każdym konsystorzem są tam mianowani kardynalowie a ich liczba jest stanowczo za duża do liczby wiernych. Konsekwentnie Papież pomija od wielu lat Australię, znaczące metropolie włoskie. Nominacja dzisiaj aż 3 nuncjuszow w tym dwóch nadal urzedujacych budzi zdziwienie. To tak jakby Papież nie widział godnych metropolitow czy biskupów w świecie i aby konsystorz wyglądał pod względem liczby nominatow imponująco mianuje nuncjuszy. Regułą do tej pory było, że to emerytowani nuncjusze dostawali kapelusze kardynalskie (wyjątkiem był kard. Zenari urzedujacy nadal nuncjusz w Syrii). Kuriozum kolejne to mianowanie kardynalem biskupa pomocniczego w Lizbonie gdzie urzedujacy patriarcha też jest kardynalem. No chyba, że tam po ŚDM nastąpi zmiana ordynariusza.
    Tak samo nominacja aż 3 rodaków papieża z Argentyny.
    Ogólnie rzecz ujmujac nominacje jak to za Franciszka nieoczekiwane w większości i trochę chaotyczne.

  2. Maciej

    20 września, 2023 at 7:14 pm

    Papież Franciszek zdążył nas wszystkich przyzwyczaić, że nie ma już czegoś takiego jak “stolica kardynalska” i wybiera do grona swoich doradców biskupów, których poprzedni papieże nigdy kardynałami nie mianowaliby. Jednak to nie jest stuprocentowa prawda. Jak zwykle prefekci Dykasterii zostają kardynałami w pierwszym konsystorzu od chwili nominacji. Jedynie spodziewałem się również nominacji dla abp Angelo Vincenzo Zaniego – archiwisty i bibliotekarza Kościoła Rzymskiego. Spodziewałem się również nominacji kardynalskich dla abp Pizzaballi (patriarcha Jerozolimy), abp Ruedy Aparicio (metropolita Bogoty w Kolumbii), abp Rysia (myślę, że akurat jego funkcji przypominać nie muszę), abp Cobo Cano (metropolita Madrytu) i bp Chow Sau-Yan (bp Hongkongu). Tych nominacji się spodziewałem. Większość z nich to biskupi, których poprzednicy byli kardynałami, więc można tu mówić o ciągłości akurat tych stolic kardynalskich. W Łodzi co prawda nigdy nie było kardynała, ale każdy, kto się interesuje polityką kościelną od dawna, domyślał się, że nominacja łódzkiego arcybiskupa to tylko kwestia czasu.
    Franciszek od początku pontyfikatu mianował kardynałami biskupów, gdzie nigdy kardynała nie było. Niemniej jednak podczas pierwszych 7 konsystorzy (lata 2014-2020) nominaci nieobsadzający stolicy kardynalskiej byli w większości arcybiskupami metropolitami albo tacy biskupi, którzy byli jedynymi biskupami w kraju (biskup Port Louis z Mauritiusa, wikariusz apostolski Brunei, biskup Tonga lub też biskup Sztokholmu ze Szwecji) Zdarzały się też sporadyczne przypadki nominacji kardynalskich dla biskupów nie-metropolitów, ale można było je usprawiedliwić jako uhonorowanie samego nominata z jakichś osobistych względów, np. w 2017 roku nominację otrzymał biskup pomocniczy San Salvadoru, ale nie ze względu na zajmowaną pozycję otrzymał kardynalski tytuł, ale ze względu na przyjaźń z abp Romeo – kanonizowanym męczennikiem, którego bp Rosa Chavez był bliskim przyjacielem. Podobnym przypadkiem była nominacja bp António Marto z Fatimy – można tu się doszukiwać uhonorowania objawień fatimskich i dzieci z Fatimy, których kanonizacja odbyła się rok wcześniej. Niemniej jednak nominacja nie-arcybiskupa była czymś żadkim – maksymalnie jeden raz na konsystorz.
    W mojej opinii duża zmiana nastąpiła w 2022 roku. Wtedy pięciu nie-arcybiskupów dostało nominację kardynalską, z czego dwóm daję metaforyczne usprawiedliwienie bp Marengo, bo jest jedynym biskupem w Mongolii, zaś nominacja bp Okpaleke jako sprzeciw papieża w stronę uprzedzeń etnicznych.
    Na obecnym konsystorzu jest czterech nie-arcybiskupów, których poprzedni papieże nigdy nie wynieśliby do godności kardynalskiej. Zaskoczeniem jest brak nominacji dla bp Aguiara z Lizbony – każdy spodziewał się, że będzie następcą kard. Clemente, a się okazuje, że patriarcha Lizbony będzie bez kardynalskiej czerwieni, a będzie ją miał biskup pomocniczy. Nikt się również nie spodziewał nominacji dla nuncjuszy z Włoch i USA. Franciszek jak już mianował nuncjusza kardynałem, to był to nuncjusz po 80 roku życia, który nigdy nie mógłby głosować na ewentualnym konklawe (wyjątkiem jest kard. Zenari, który moim zdaniem otrzymał nominację ze względu na pracę w Syrii, a nie w innym kraju).

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Copyright © 2023 Catolico & Stacja7.pl. Strona stworzona przez Stacja7.pl.