W najbliższy piątek metropolita katowicki abp Wiktor Skworc ukończy 75 lat. W prawie kościelnym dzień 75 urodzin oznacza osiągnięcie wieku emerytalnego. Prawo kanoniczne nakazuje wówczas każdemu biskupowi diecezjalnemu złożenie na ręce papieża prośby o przyjęcie rezygnacji z urzędu. Jak tylko papież ją przyjmie – rządy w archidiecezji katowickiej obejmie dotychczasowy biskup koadiutor Adrian Galbas.
Regułą polityki nominacyjnej Stolicy Apostolskiej jest to, że w przypadku konieczności powołania do którejś z diecezji nowego biskupa pomocniczego, będzie on biskupem koadiutorem (czyli biskupem pomocniczym z prawem następstwa), jeśli biskup diecezjalny jest bliski wieku emerytalnego. W praktyce – jeśli ma więcej niż 70 lat.
Zmiana związana z przejściem na biskupią emeryturę nie jest automatyczna, nawet jeśli papież wyznaczył koadiutora diecezji – lecz następuje z chwilą przyjęcia przez papieża prośby o rezygnację. W przypadku Archidiecezji Katowickiej wiadomo zatem od grudnia 2021, kto będzie nowym metropolitą katowickim. Zagadką pozostaje tylko, kiedy abp Galbas obejmie swój urząd.
Teoretycznie, może to stać się już w najbliższy piątek o godz. 12:00, jeśli na stronach watykańskich ukaże się lakoniczna informacja o tym, iż papież Franciszek przyjął rezygnację abp Skworca. Przyjęcie rezygnacji może jednak nastąpić później.
Prawo następstwa
Z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia w Archidiecezji Warmińskiej w 2016 roku. Kiedy metropolita warmiński abp Wojciech Ziemba kończył 75 lat, archidiecezja od ponad roku miała już biskupa z prawem następstwa, Józefa Górzyńskiego. Ogłoszenie o przyjęciu rezygnacji nastąpiło dokładnie w dniu 75 urodzin abp. Ziemby, 15 października 2016 roku. Jeśli miałby się powtórzyć ten sam schemat działania, w piątek o 12:00 możemy spodziewać się decyzji Franciszka o przyjęciu rezygnacji abp. Skworca i z tą chwilą obowiązki arcybiskupa katowickiego zacznie pełnić abp Adrian Galbas.
Sytuacja z Warmii i Mazur to jedyny precedens, choć abp Józef Górzyński nie był jedynym w ostatnich lata koadiutorem w polskim Kościele. Biskupem pomocniczym z prawem następstwa dla diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej był na przykład bp Zbigniew Zieliński, mianowany na tę funkcję w 2022 roku, który jednak objął urząd biskupa diecezji wcześniej, niż wynikało to z metryki urodzenia jego poprzednika bp Edwarda Dajczaka. Biskup Dajczak złożył bowiem rezygnację z powodów zdrowotnych – i została ona przyjęta przez papieża – w wieku 74 lat.
Jednak przyjęcie rezygnacji przez papieża i opublikowanie tej decyzji w piątek będzie możliwe tylko wtedy, jeśli abp Skworc odpowiednio wcześniej przesłał swą rezygnację. Prawo kanoniczne nakazuje biskupom zrobienie tego najpóźniej w dniu urodzin. Jeśli abp Skworc prześle swą rezygnację dopiero w piątek, jej przyjęcie przez papieża nastąpi siłą rzeczy później.
Przed nami zmiany
Rezygnacja metropolity katowickiego to ostatnia przewidywana zmiana w polskich diecezjach w tym roku. Kolejnym biskupem diecezjalnym, który ukończy 75 rok życia, będzie metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Nastąpi to jednak dopiero za ponad rok, w lipcu przyszłego roku i rozpocznie serię wielkich zmian w polskim Kościele. W październiku 2024 wiek emerytalny osiągnie abp Stanisław Gądecki, w grudniu – biskup elbląski bp Jacek Jezierski, a w lutym 2025 – metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. W efekcie, w ciągu dwóch lat nastąpią zmiany w trzech najważniejszych polskich metropolitach kościelnych.
Zaznaczamy, że opisujemy tylko przewidywane zmiany. Mogą nastąpić inne, znacznie wcześniej, które mogą być spowodowane:
☛ przedwczesną śmiercią któregoś z biskupów
☛ wcześniejszą prośbą o rezygnację z powodów zdrowotnych (przypadek biskupów Dajczaka i Libery)
☛ prośbą o rezygnację z innych powodów (przypadek bp. Edwarda Janiaka, który złożył rezygnację z urzędu wskutek oskarżeń o dopuszczenie się zaniedbań w sprawie sygnalizowanych nadużyć seksualnych podległych mu księży)
☛ przejście na inne stanowisko/do innej diecezji. Taka sytuacja jest jednak bardziej prawdopodobna wśród młodszych biskupów.
Biskupi polskich diecezji
Średni wiek biskupów diecezjalnych to niemal 65 lat. W tej chwili najstarszy jest metropolita katowicki, zaś najmłodszymi biskupami są biskupi diecezji toruńskiej i kaliskiej: bp Wiesław Śmigiel i bp Damian Bryl, którzy mają zaledwie po 54 lata. W gronie najmłodszych znajdują się również bp Marek Solarczyk (Radom, 56 lat), bp Zbigniew Zieliński (Koszalin, 58 lat).
Najmłodszym wśród arcybiskupów jest Prymas Polski i metropolita gnieźnieński, abp Wojciech Polak (58 lat), niewiele od niego starszy jest metropolita łódzki, abp Grzegorz Ryś.
Relatywnie młody wiek wskazuje równocześnie czas, przez jaki będą oni odpowiadali za polskie diecezje. Dla przykładu, biskupi Bryl i Śmigiel wiek emerytalny osiągną za 21 lat, w 2044 roku. Teoretycznie, mogą pozostać biskupami swoich diecezji, mogą też być mianowani biskupami bądź arcybiskupami innych diecezji.
Najdłużej urząd biskupa swej diecezji piastuje przewodniczący Episkopatu Polski i metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki. Głową Kościoła poznańskiego mianował go jeszcze Jan Paweł II, zastąpił on abp. Juliusza Paetza, który z powodów publikacji prasowych oskarżających go o mobbing w seminarium podał się do dymisji. Jan Paweł II zdążył mianować jeszcze dwóch innych polskich biskupów diecezjalnych, którzy do dziś pełnią swój urząd: są to bp Andrzej Dziuba (Łowicz, 2004) i bp Jerzy Mazur (Ełk, 2003).
Zdecydowana większość biskupów diecezjalnych została nominowana na diecezje, którymi przewodzą, już przez papieża Franciszka. Zaledwie 12 biskupów pochodzi z nominacji jego poprzedników.
Niezależnie od struktury administracyjnej Kościoła rzymsko-katolickiego, istnieje – również w Polsce – struktura Kościoła obrządku bizantyjsko-ukraińskiego. Tworzą ją trzy diecezje. W sumie więc, w Polsce mamy 41 biskupów diecezjalnych obrządku łacińskiego i 3 obrządku bizantyjsko-ukraińskiego.
Episkopat polski
W tej chwili Episkopat Polski liczy 44 biskupów diecezjalnych, 54 biskupów pomocniczych, zaś 51 biskupów to seniorzy, którzy zakończyli już swój urząd biskupa diecezjalnego bądź pomocniczego. Cały, pełny skład episkopatu liczy zatem 149 biskupów. Jednak do Konferencji Episkopatu Polski należą biskupi diecezjalni i złączeni z nimi w prawie biskupi pomocniczy. Wraz z przejściem na emeryturę, traci się prawo zasiadania w Konferencji. Skład Konferencji Episkopatu Polski liczy zatem obecnie 98 biskupów.
Statystyka dowodzi, że w Polsce biskupem zostaje się – średnio – w wieku 49 lat. Spośród żyjących biskupów, najmłodziej został włączony w grono Episkopatu kard. Kazimierz Nycz. Sakrę biskupią przyjął w 1988 roku, mając zaledwie 38 lat. Przed czterdziestką biskupami zostali również: abp Wojciech Polak (39 lat), sekretarz Konferencji Episkopatu Polski Artur Miziński (39 lat) i bp Piotr Jarecki, biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej (39 lat), dawniej zaś emerytowani dziś biskup Edward Ozorowski i Paweł Socha. Najpóźniej biskupami zostali: bp Jan Zając (w wieku 65 lat), postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II i od niedawna biskup gliwicki, bp Sławomir Oder (w wieku 63 lat) oraz biskup pomocniczy katowicki, Marek Szkudło.
Jeśli chodzi o wiek nominacji na biskupa diecezji, kształtuje się on w Polsce średnio na poziomie 56-57 lat. W wieku zaledwie 45 i 46 lat biskupami odpowiednio w Sosnowcu i w Opolu zostali bp Grzegorz Kaszak i bp Andrzej Czaja. Najpóźniej diecezję objął bp Jacek Jezierski – głową Kościoła elbląskiego został mając 65 lat. Abp Adrian Galbas obejmie archidiecezję katowicką w wieku 55 lat.
Copyright © 2023 catolico.pl. Wykorzystanie, kopiowanie i powielanie materiału wyłącznie za zgodą Redakcji.
Copyright © catolico.pl. Wykorzystanie, kopiowanie i powielanie materiału wyłącznie za zgodą Redakcji